Temat, który z pewności budzi bardzo duże kontrowersje w doktrynie i orzecznictwie. Zasiedzenie służebności przesyłu jest zarzutem coraz częściej wykorzystywanym przez przedsiębiorstwa przesyłowe, aby nie uiszczać wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu lub tytułem bezumownego korzystania z nieruchomości. W sprawie II CSK 10/2013 Sąd Najwyższy potwierdził dominującą linię orzeczniczą dotyczącą przesłanek zasiedzenia służebności przesyłu.

    Przede wszystkim stwierdzono, że zgodnie z zasadą jednolitego funduszu własności państwowej do 1 lutego 1989 roku jedynie Skarb Państwa mógł być podmiotem praw i obowiązków wykonywanych przez państwowe osoby prawne, które w tym względzie sprawowały wyłącznie zarząd operacyjny. Także zatem posiadanie służebności prowadzące do zasiedzenia mogło przysługiwać wyłącznie Skarbowi Państwa, a nie państwowym osobom prawny – poprzednikom prawnym dzisiejszych przedsiębiorstw przesyłowych. Przedsiębiorstwa te mogą jednakże do terminu zasiedzenia doliczać sobie czas posiadania służebności przez Skarb Państwa sprzed 1 lutego 1989 roku. Ażeby to uczynić strona powołująca się na zasiedzenie musi wykazać przejście posiadania służebności przesyłu (a właściwie służebności gruntowej odpowiadającej w swej treści służebności przesyłu) w jeden ze sposób przewidzianych przez prawo cywilne. Środkiem dowodowym na takie przejście posiadania może być natomiast przykładowo decyzja wydana na podstawie art. 2 ust. 3 ustawy z dnia 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami (Dz. U. 1990 r. Nr 79 poz. 464 ze zm.).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.